Co to za namiot zielony stanął na trawie?
Okna otwarte na wszystkie ma strony,
wygląda ciekawie.
Do środka więc wchodzimy.
− Dzień dobry − grzecznie mówimy.
A w środku pachnie kwiatami i Lato nas wita słowami:
Ref.: − To jest moje biuro podróży.
Wszystkim doradza, wszystkim służy.
Oferta moja jest bardzo bogata −
mówi Lato i wianki zaplata.
Można pojechać w góry wysokie.
Można zobaczyć jeziora głębokie.
Łąki pachnące, morza szumiące
i wąskie uliczki, gdzie stoją kolorowe kamieniczki.
2. Lato usiadło z uśmiechem w fotelu z wikliny.
− Proszę, zobaczcie pocztówki i mapy, i zjedzcie maliny.
Katalog wyjazdowy od dawna już jest gotowy.
Zapraszam, by trochę zwiedzić i piękne zakątki odwiedzić.
Ref.: – To jest moje…