Sł. i muz.: Krystyna Gowik
Marzec zmieszał w wielkim garnku śnieg i deszcz.
Dodał trochę słońca, tęczę dodał też.
Martwi marzec się dość mocno.
Nie wie sam, czego chce.
Trochę zimy, trochę wiosny.
Nie chce wybrać źle.Ref.: Śnieżek sypie, deszczyk pada i tak wciąż na zmianę.
Co założyć dziś wypada? Muszę spytać mamę.
Wielki garnek zabulgotał raz i dwa.
I na niebo, wyszła mieszanina ta.
Martwi marzec się dość mocno.
Nie wie sam, czego chce.
Trochę zimy, trochę wiosny.
Nie chce wybrać źle.Ref.: Śnieżek sypie…