Wiersz "Ptaszki i dzieci"

W. Domaradzki

Śnieg zasypał  pola, lasy.
Dokąd lecą głodne ptaki?
Kto je karmi po zamieci?
Kto? Wiadomo, małe dzieci.
O, już biegną dwie dziewczynki.
Rozsypały okruszynki.
Zjadły ptaki chlebek biały.
„Ćwir, ćwir” – pięknie dziękowały.