Czerkawska Maria
Przez sad idzie mały Maciuś,
Śmieje się do słonka,
A tu pac! – czerwone jabłko
Rzuca mu jabłonka.
Podniósł jabłko, idzie dalej,
A wtem obok dróżki
Pac, pac -co to? Stara grusza
Zrzuciła dwie gruszki.
Podniósł Maciuś żółte gruszki,
Bardzo jest szczęśliwy.
Znów pac, pac, pac – trzy śliweczki
Spadły z gęstej śliwy.